czwartek, 24 stycznia 2013

Bóg stworzył ojca

W sieci natknęłam się na bardzo ciekawe opowiadanie. Zachęcam do przeczytania. 
  Kiedy dobry Bóg zajmował się tworzeniem ojca, wykonał najpierw konstrukcję dosyć wysoką i potężną. Ale pewien anioł, który znajdował się akurat w pobliżu powiedział:
– Ojejku, a co to za ojciec? Jeśli dzieci uczyniłeś tak malutkie, jak dziurki w serze, dlaczego robisz tak potężnego ojca? Nie będzie mógł grać w warcaby, dopóki nie uklęknie. Nie utuli dziecka do snu bez zwijania się w kłębek, ani nawet nie ucałuje bez składania się na pół.
     Bóg uśmiechnął się i odpowiedział:
– Masz rację, ale jeśli uczynię go mniejszym, to dzieci nie będą miały nikogo, na kogo będą mogły patrzeć zadzierając w górę głowę.
     Kiedy potem lepił jego dłonie, uczynił je dosyć dużymi i silnymi. Anioł przechylił głowę i z dezaprobatą powiedział:
– Ojejku, jak takie olbrzymie ręce będą mogły zawiązać dziecku kokardkę, zapiąć lub odpiąć guzik, zapleść warkocz albo wyjąć drzazgę z paluszka?
     Bóg uśmiechnął się i rzekł:
– To prawda, ale za to są wystarczająco duże, by pomieścić wszystko to, co można znaleźć w dziecięcej kieszeni, a jednocześnie wystarczająco małe, by pogłaskać go po głowie.
     Bóg właśnie rozpoczął tworzenie dwóch nóg tak dużych, jakich jeszcze nikt nie widział, kiedy anioł znów wybuchnął:
– Tak nie może być! Czy Ty naprawdę myślisz, że takie dwie belki będą w stanie na czas wyskoczyć rano z łóżka, by móc ukoić płaczące dziecko? Czy przeciśnie się on między grupką dzieci, bez zmiażdżenia co najmniej dwojga z nich?
     Bóg uśmiechnął się i powiedział:
– Nie obawiaj się, będą bardzo dobre. Zobaczysz: utrzymają równowagę dziecka, które się z nim bawi w: „jedzie, jedzie pan, na koniku sam…” Będą wypędzały myszy z wielkiej chaty i chwaliły się butami, za dużymi na kogokolwiek innego.
     Bóg pracował całą noc, aby powierzyć ojcu jedynie niewielką ilość słów, ale za to silny i budzący zaufanie głos; oczy, które wszystko widzą, ale pozostają spokojne i wyrozumiałe. A w końcu, po długim namyśle, uczynił ostatnim dotknięciem łzy. Po tym wszystkim zwrócił się do swojego anioła z pytaniem:
– Czy teraz już się przekonałeś, że ojciec może kochać tak bardzo, jak matka?
Autorką jest, jak podały źródła  Erma Bombeck
Pozdrawiam cieplutko
K...........

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz